Mesjanistyczne odrodzenie świata dzięki Polsce

Nasi narodowi wieszcze: Mickiewicz, Słowacki, Krasiński, a także mędrcy, myśliciele, mesjaniści: Wroński, Cieszkowski, Trentowski, a przede wszystkim Towiański, byli przekonani o wielkim Posłannictwie Polski. Wierzyli, że Opatrzność przydzieliła narodowi nad Wisłą dziejową misję duchowego odrodzenia świata. W przyszłości ma stać się on wzorem dla innych, nowym Izraelem. By to się jednak dokonało, twardy duch polski musi ukorzyć się przed Bogiem i żyć zgodnie ze wskazaniami Chrystusa.

Boża przyszłość w rękach Słowian…

August Cieszkowski w książce „Ojcze nasz” tak pisze o Polakach i Słowianach:
„Szczep to (Słowianie) ogromny i silny, niezmierną przestrzeń świata zalegający, a przecież odpowiedniego w dziejach świata udziału dotąd pozbawiony. Owszem, nad podziw poniżony i sponiewierany, jakoby umyślnie przez Opatrzność do przyszłych powołań zachowany.
Jak w pierwiastkach germańskich średniowieczne, tak w pierwiastkach słowiańskich nowoczesne losy ludzkości zapisał Pan Bóg. Ale Bóg miłosierny widzi ich (Słowian) łzy dzisiejsze i ocenia obecne usiłowania, i przyjmuje niewinną ofiarę ukrzyżowanego narodu za braci, i zbawia ich w tej godzinie, bo czekał tylko na własne ich upamiętanie na wielką pokutę i zadośćuczynienie. Przyjmijże, potępiony dotychczas rodzie, dobrą nowinę zbawienia. Wiedz o tym, że naród, który na domiar nieprawości, na odkupienie politycznych grzechów świata poniósł śmierć męczeńską, wstąpił do piekieł niewoli i przemógł ich wrota. A zmartwychwstając w chwale ducha, objawia ci, że spełniły się czasy, z nimi twoja wybiła godzina. Już sam przebyłeś twój czyściec niewoli i nadmiarem cierpienia zasłużyłeś sobie na to u Boga, byś erę wolności całemu światu zwiastował i ludzkości całej do raju swobody przewodniczył.