A oto bardzo zbliżone do siebie sformułowania przepowiedni medium tęgoborskiego i biskupa Cieplaka (w nawiasach). „Świat znów się krwią zaczerwień i” („Świat się pożogązrumieni i rzeka krwi się przeleje”). „Krzyż splugawiony razem z Młotem padnie” („Krzyż splugawiony znów weźmie za godło”). „Powstanie Polska od morza do morza” („Polska ku morzom granicami sięgnie”).
„A kiedy pokój nastąpi w Warszawie” („Pokój się Boży ustali w Warszawie”). „ nad rzeką w pień jest wycięty” („W bitwie nad rzeką w pień będzie wycięty”). „Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie” („Niedźwiedź, co dotąd zżerał własne dzieci, krwią się zachłyśnie własną i upadnie”). Dla Szpyrkówny Niedźwiedź utożsamiał herb Berlina. Zaprezentowane porównania dosyć wyraźnie wskazują, że najprawdopodobniej przepowiednie nie zrodziły się niezależnie. Przychylając się więc do sugestii pierwszeństwa przepowiedni biskupa Cieplaka i wtórności wizji „medium z Tęgoborzy”, nie można odrzucić na razie twierdzeń doszukujących się odwrotnej kolejności ich powstania. Jeżeli jednak nawet pominiemy spory chronologiczne i uznamy zapożyczenia za fakt, to nadal obie przepowiednie sądziełami bardzo ciekawymi. Niektóre też ich fragmenty spełniły się, inne zaś snują dosyć optymistyczne dla Polski wizje.