Maryja upomina świat

„Moje dzieci, przyszłam wam powiedzieć dzisiaj, jak bardzo źle się dzieje na świecie, tyle jeszcze nie było grzechów co w XX wieku. Bardzo świat ulega, cały świat i uczeni. Moje dzieci, nawracajcie się”. To cytat z objawienia Matki Bożej udzielonego stygmatyczce 4 stycznia 1986 roku. Wymowne i pouczające, bardzo podobne w swej wymowie do objawień fatimskich, są inne orędzia Matki Boskiej przekazywane ustami Katarzyny Szymon. Cytuję je za Stefanem Budzyńskim:
„Ludzkość jest na krawędzi katastrofy. Przyjdzie czas, że ludzie się opamiętają ale będzie za późno. Na tej ziemi można jeszcze wszystko naprawić, ale tam – już nie! Taki jest świat zdemoralizowany. Wiara upada, ludzie pogrążają się w grzechach. Musicie rozliczyć się ze swego życia. Róbcie codziennie rachunek sumienia i wzbudzajcie w sobie żal za grzechy. Pokutujcie za wasze winy, a Jezus wam wybaczy. Ci, co nie wierzą niech się nawracają! Czuwajcie i przygotowujcie się na spotkanie z moim Synem. Wybrałam wam Papieża. Módlcie się za niego, aby do końca wszystko wykonał. On leży codziennie krzyżem i modli się o pokój. Jeśli każdy z was będzie czynił dobro zgodnie z miłością Bożą to będziecie ocaleni. Ja was osłaniać będę, bo kto przy mnie trwa i moim Synu, ten nie zginie, choćby odszedł z tej ziemi. Przychodzę na ziemię, aby ludzkość upomnieć. Objawiam się ludziom, aby ludzkość uwierzyła i była wierząca”.