Prymas Tysiąclecia, wierząc niezłomnie w zwycięstwo Maryi, doczekał się owoców tej wiary. Doczekał się również realizacji wielu własnych proroczych słów dotyczących przyszłości narodu polskiego. W swych wypowiedziach przekazał też nam ciągle aktualne myśli, co winniśmy robić, by zapewnić bezpieczną przyszłość Polsce. A oto wybór różnych myśli, głównie z prac: „Kościół, Naród, Ojczyzna” i „Miłość i Sprawiedliwość Społeczna”. „Mogą wiać różne wiatry, prądy i burze, nie zmogą Kościoła, bo on jest zbudowany na opoczystym. Na tej opoce naród może stać spokojnie i bezpiecznie, ale pod jednym warunkiem, że będzie żyć z Kościołem i współpracować z Kościołem. Jesteśmy dzisiaj zagrożeni nie tyle od strony wiary, ile moralności. I co nas może rozłożyć, to niebezpieczeństwo grożące moralności chrześcijańskiej, bo «narodu duch zatruty, to dopiero bólów ból» (Zygmunt Krasiński). Oby ten największy «bólów ból» nie był nigdy udziałem naszego narodu. Polska racja stanu-więcej Polaków. Nieraz się może ludziom wydawać, że wartość życia narodu czy państwa zależy od takich lub innych urządzeń, że całe oblicze narodu zależy od kultury materialnej, jaką ludzie stworzą. Zależy ono od wewnętrznej przemiany serc. I tyle Polska będzie warta, ile będzie miała w sercach naszych i myślach – wiary, miłości i zjednoczenia z Bogiem.