Stanhope publicznie ogłosił, że Kaspar jest pochodzenia węgierskiego i nie ma żadnych związków z rodziną książąt Badenii. Stanhope prowadził ponadto szeroką akcję, której celem było uciszenie plotek łączących chłopca z rodziną książąt. Ale oto Anselm Bitter von Feuerbach zawyrokował, że „naruszenie prawa do wolności Kaspara nie było podyktowane nienawiścią czy zemstą, lecz zwykłym egoizmem. Kaspar Hauser jest bowiem prawowitym synem rodziny książęcej i został brutalnie odsunięty od prawa do sukcesji na rzecz innych następców”. Kiedy w 1833 roku von Feuerbach umarł nagle, zaczęły krążyć pogłoski, że został otruty, znalazł bowiem niezbite dowody książęcego pochodzenia chłopca. Nigdy dowody te nie zostały ogłoszone. Koniec życia Kaspara był równie tragiczny i tajemniczy jak inne wydarzenia w jego krótkim życiu. Pewnego popołudnia 1833 roku został zwabiony do parku w Ansbach przyrzeczeniem, że dowie się czegoś o swej książęcej rodzinie. Spotkał się tam z jakimś mężczyzną, który pchnął go sztyletem w serce. Zdołał dowlec się do domu, ale umarł w trzy dni później.